Zupa zbójnicka po węgiersku

Na dworze zapanował lekki chłód, tak więc postanowiłam zrobić na obiad zupę zbójnicka po węgiersku. Przepis znalazłam w kalendarzu. Zupa jest lekko pikantna dzięki kiełbasce chorizo. Mi bardzo smakowała.

Składniki: 

- 150 g wędzonego boczku
- 100 g kiełbasy chorizo
- 1,5 l bulionu
- 200 ml kwaśnej śmietany
- 50 g mąki
- 200 g gotowych ravioli z mięsnym nadzieniem
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki masła
- 250 g pieczarek
- sól
- świeżo zmielony pieprz
- 2 łyżki tymianku
- 3 łyżki mielonej papryki
- 2 liście laurowe

Wykonanie: 

Boczek pokroić w kostkę. Obrać i posiekać na drobno cebulę. Rozpuścić masło w garnku i usmażyć boczek. Następnie usunąć go z garnka i na tym samym tłuszczu zeszklić cebulę. W międzyczasie oczyścić pieczarki i pokroić w mniejsze kawałki. Dodać do cebuli razem z solą, pieprzem, tymiankiem i papryką. Dokładnie wymieszać i dusić kilka minut. Pokroić chorizo w plasterki. Całość zalać bulionem, dodać liście laurowe, obrane ząbki czosnku, chorizo, boczek i doprowadzić do wrzenia. Następnie zmniejszyć ogień, dodać śmietanę i mąkę, zamieszać. Na koniec dodać ravioli i pozostawić na średnim ogniu przez ok. 10 minut. Podawać natychmiast.
Ravioli można ewentualnie zastąpić makaronem.


Smacznego
Gosia