Tort miś

Tort misia zrobiłam rok temu na 2 urodziny mojego chrześniaka. Niestety nie miałam wystarczająco dużej patery więc torcik znajdował się na plastikowej tacy :(. Mi osobiście bardzo się podobał, mimo, że podczas robienia tortu wiele rzeczy mi nie wyszło idealnie, mianowicie chociażby jasny biszkopt nie urósł tak jak należy. Przepis zaczerpnęłam z następującej strony.

Składniki:

Ciasto czekoladowe ciemne:

- 150 g czekolady gorzkiej
- 120 g cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 3 jajka
- 100 g margaryny
- 100 g mąki pszennej
- 25 g mąki ziemniaczanej
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Ciasto czekoladowe jasne:

- 150 g białej czekolady
- 120 g cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 3 jajka
- 100 g margaryny
- 100 g mąki pszennej
- 25 g mąki ziemniaczanej
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Masa budyniowa (do środka tortu):

- 1 budyń czekoladowy (może być również waniliowy lub śmietankowy)
- 500 ml mleka
- 4 listki żelatyny ( = 3 płaskie łyżeczki żelatyny w proszku)
- 200 ml słodkiej śmietany 30- 36%

Masa budyniowa (do obłożenia tortu):

- 1 budyń czekoladowy
- ok. 375 ml mleka
- 100-150 g masła

Dodatkowo na oczy i nos:

- trochę białej czekolady (ok. 4-6 kostek)
- trochę gorzkiej czekolady (ok. 4-6 kostek)

Wykonanie: 

Przygotować oczy i nos misia. W tym celu rozpuścić ok. 4-6 kostek białej czekolady na łaźni wodnej oraz 4-6 kostek czekolady gorzkiej. Następnie uformować  za pomocą łyżeczki na foli aluminiowej (ułożonej na desce) oczy i nos (biała czekolada jest ciut większa od łyżeczki). Wstawić do lodówki.

Przygotować ciasto czekoladowe ciemne. Połamać gorzką czekoladę na kawałki i roztopić w kąpieli wodnej. Pozostawić do ostygnięcia. Zmiksować cukier, cukier waniliowy, jajka, miękką margarynę, mąkę, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia, do powstania jednolitego ciasta. Na końcu dodać roztopioną (chłodną, ale jeszcze płynną) czekoladę. Ciasto piec w tortownicy o średnicy 26cm, wysmarowanej margaryną i posypanej mąką. Piec w temp. 180°C około 25min.
W ten sam sposób upiec ciasto czekoladowe jasne.
W ciemnym cieście obciąć brzeg na szerokość ok. 1,5cm.

Obcięty brzeg pokruszyć do miski i odstawić na bok. Ciasto przeciąć na pół tak, aby powstały dwa krążki.
Ciasto jasne przeciąć na pół tak, aby powstały dwa krążki. W jednym z nich obciąć brzeg na szerokość ok. 1,5cm. W drugim krążku wyciąć 6 kółek (średnica ok. 8cm).

Trzy kółka ułożyć jedno na drugim i ściąć z jednej strony (będą to uszy naszego misia).
 

Resztki pozostałe po wycięciu kółek i brzeg z drugiego krążka pokruszyć. (Ja pokruszyłam do jednej miski środek z resztek, aby otrzymać czysty żółty kolor. Te okruszki przydadzą się do zrobienia futra na nosie i jasnego futra na uszach. Do drugiej miski pokruszyłam wszystkie pozostałe resztki, czyli ta część od przypieczonego ciasta. Będą one potrzebne do uformowania nosa).
 

Przygotować masę budyniową (do środka tortu).
Żelatynę namoczyć w 3 łyżkach zimnej wody. Budyń przygotować według przepisu na opakowaniu. Do ciepłego budyniu dodać żelatynę i dokładnie wymieszać. Pozostawić do ostygnięcia. Ubić śmietanę mikserem i wmieszać delikatnie do zimnego budyniu.
Na paterze ułożyć jeden krążek ciasta czekoladowego ciemnego.Zacisnąć wokół niego obręcz do tortu. Wyłożyć połowę masy budyniowej i przykryć krążkiem jasnego ciasta. Wyłożyć resztę masy i przykryć drugim krążkiem ciemnego ciasta. Wstawić do lodówki na minimum 3 godziny.

Przygotować masę budyniową do obłożenia tortu.
Budyń sporządzić zgodnie z instrukcją na opakowaniu, tylko z mniejszej ilości mleka. Pamiętajcie budyń musi być gęsty! Przed przygotowaniem przepłuczcie garnek wodą, budyń cały czas mieszajcie, by się nie przypalił! Po zrobieniu, budyń odstawić, by całkowicie wystygł.
Masło o temperaturze pokojowej zmiksować na biały puszysty krem. Dodać  stopniowo budyń, cały czas miksując. Jeśli w masie pojawią się grudki, to dodać łyżkę mleka, tak samo, gdy masa jest bardzo gęsta. Dodatek mleka dodaje też puszystości całej masie. Jednorazowo nie dodawać więcej niż 3 łyżki mleka!

Schłodzony tort posmarować większą częścią masy budyniowej.
Po trzy kółka przeznaczone na uszy przełożyć i posmarować w koło masą budyniową. Uszy przykleić do tortu.
Trochę pokruszonych resztek jasnego ciasta z jednej miski (przeznaczonych na nos) zagnieść z częścią masy budyniowej. Uformować kulkę, lekko ją rozpłaszczyć i ułożyć na torcie.
Nos posmarować masą budyniową. Posypać pokruszonym, jasnym ciastem nos i środkową część uszu .
Pozostałą część posypać pokruszonym, ciemnym ciastem.
Ułożyć oczy i nos zrobione wcześniej z czekolady. (Można posmarować je od spodu delikatnie masą budyniową, żeby lepiej trzymały się na torcie).

Tort wstawić do lodówki.
Smacznego