Sezonowa tarta

Szybka sezonowa tarta.

 Planowałam po pracy spotkanie z koleżanką.  Jak zwykle miałam mało czasu a chciałam zrobić coś dobrego na ząb. Z opresji uratowały mnie sezonowe owoce. Pomyślałam, że truskawki to świetne rozwiązanie. Postanowiłam zrobić tartę z truskawkami. Dzień wcześniej upiekłam kruche ciasto a w dniu spotkania świeże truskawki.  Chciałam zrobić bardzo lekkie kruche ciasto, więc skorzystałam z przepisu, który znalazłam na blogu: Artkulinaria.pl. Jeśli ktoś woli stabilniejszy spód, który nie kruszy się tak łatwo proponuje korzystać z proporcji podanych w nawiasach. 

Składniki:

Ciasto:

- 200g masła (100g)

- 300g maki (200g)

- 100g cukru pudru (100g)

- 2 jajka- żółtka (1jajko – całe)

Krem:

- serek typu homo 300g

- cukier 1/4 szklanki( nie chciałam by krem był zbyt słodki, według uznania można dodać więcej)

- wanilia (najlepiej naturalna, ale może być olejek)

- 0,5kg truskawek

Wykonanie:

Twarde masło rozdrabniamy nożem, dodajemy mąkę oraz cukier puder. Wszystko razem rozdrabniamy nożem. Dodajemy żółtka jajek i całość szybko zagniatamy. Uformowane ciasto wkładamy na pół godziny do lodówki. Po tym czasie ciasto kładziemy pomiędzy dwie warstwy foli spożywczej i rozwałkujemy na koło trochę większe od formy. Moja forma ma średnicę: 30cm. Zdejmujemy wierzchnią folie i przekładamy ciasto do formy. Zdejmujemy drugą warstwę foli i obrywamy nadmiar ciasta. Ja ten nadmiar powtórnie rozwałkowałam i powycinałam ciasteczka, posmarowałam pozostałym białkiem i posypałam cukrem. Ciasto na tarte należy ponakłuwać widelcem. Wiele osób obciąża ciasto w czasie pieczenia. Tu nie ma takiej konieczności, ciasto nie rośnie. Piekę ok 15 min w temperaturze 180 °C. Ciasteczka na osobnej blaszce do zrumienienia ok 10 min wystarczy. Ciasto wykładam z piekarnika i studzę.

Serek łączę z cukrem pudrem oraz wanilią. Smaruję ciasto powstałym kremem. Opłukane truskawki rozcinam na ćwiartki i układam na wierzchu tarty. Można zrobić zygzaki z rozpuszczonej gorzkiej czekolady. Ja z powodu braku czasu pominęłam to.