Przepis znalazłam na następującej stronie. Według mnie ciasto jest naprawdę super, jedyne co to robiąc je z powidłami trzeba się liczyć z tym, że opadną one na dno ciasta.
Polecam :)
Składniki:
Ciasto:
- 50 g drożdży
- 1/2 szkl. cukru
- 2 jajka
- 2 szkl. mąki pszennej lub tortowej
- 1/2 szkl. oleju
- 1/2 szkl. ciepłego mleka
- szczypta soli
- powidła (lub jakiś owoc)
Kruszonka:
- 3/4 kostki masła
- 1 ½ szkl. mąki
- 1 szkl. cukru kryształ
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Drożdże pokruszyć i zasypać połową cukru. Odstawić. Jajka i sól utrzeć mikserem, dodać drugą połowę cukru i ubijać do czasu, kiedy cukier się rozpuści. Do miseczki z drożdżami dodać ciepłe mleko i zamieszać. Stopniowo cały czas mieszając dodawać do masy jajecznej rozrobione drożdże, olej i przesianą mąkę. Całość dokładnie mieszać przez kilka minut aby dobrze wyrobić ciasto (ja używałam do tego miksera, w przepisie jest podane, żeby użyć drewnianą łyżkę). Miseczkę z ciastem przykryć kuchennym ręcznikiem i zostawić w ciepłym miejscu na 50 minut (ja włożyłam do piekarnika, który wcześniej nagrzałam do 50°C). Ciasto wyłożyć na natłuszczoną olejem lub wyłożona papierem do pieczenia blaszkę o wymiarach 25x35 cm, na nie wyłożyć łyżeczką powidła w kilku miejscach lub owoce (owoce warto oprószyć mąką, żeby nie wpadły nam w ciasto), posypać kruszonką. Piec ok. 30 min w 180 °C (grzanie dolne, poziom środkowy).
Smacznego :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz